,,Słowo ulatuje, pismo pozostaje'' – taką nazwę nosi wystawa autografów i pamiątek z kolekcji Huberta Kopacza, której wernisaż odbył się 21 listopada w Gminnej Bibliotece Publicznej w Szczańcu.
Hubert Kopacz kolekcjonuje autografy od 2009 roku. Zbiór jego liczy blisko trzysta eksponatów. Na wystawie zaprezentowano kilkadziesiąt z nich, zdaniem autora –najcenniejszych i najciekawszych. Są to autografy, dedykacje, wpisy w książkach, rękopisy a także przedmioty pamiątkowe związane ze znanymi osobistościami. Na wystawie m.in. autografy Billa Clintona, Vaclava Havla, Wisławy Szymborskiej, Tadeusza Różewicza, Sławomira Mrożka, wszystkich Prezydentów Wolnej Polski, Prymasów Polski od 1981 roku, Biblia od kardynała Henryka Gulbinowicza, piuska i biret biskupa Stefana Regmunta, piuska biskupa Antoniego Dydycza, kamień od Anny Dymnej i wiele innych. Cała wystawa została podzielona na kilka kategorii tematycznych.
Dla uzyskania dedykacji czy podpisów znanych osób Hubert Kopacz wielokrotnie spotykał się z nimi osobiście, częstokroć czekając pod sceną czy za kulisą kilka godzin, by zamienić słowo, zrobić zdjęcie i uzyskać autograf gwiazdy. Większość kolekcji jednak uzupełniał na drodze korespondencji.
Kolekcjonowanie autografów to ambitne i niełatwe hobby. Wymaga od zbieracza dużo cierpliwości i nakładów finansowych, często też sporo determinacji przy zdobywaniu szczególnie wartościowych a mało dostępnych trofeów.
Jerzy Szmajdziński w liście do Huberta napisał: „Kolekcjonowanie autografów to piękne hobby (…) Jestem przekonany, że dzięki Pana determinacji i wytrwałości będzie ona (kolekcja) zaliczana do grona najbardziej imponujących tego typu zbiorów w Polsce”.
Wystawę można podziwiać w szczanieckiej Bibliotece do połowy stycznia 2013 r.